szlak.info
  • Email
  • Facebook
  • Google+
  • Twitter
  • RSS
  • Pasma górskie
  • Szczyty
  • Szlaki
  • Schroniska
  • Odznaki
  • Miejscowości
  • Atrakcje turystyczne
  • Porady
Nawigacja
Przeszukaj stronę...

Schronisko PTTK na Hali Rysianka

2 kwietnia 2012 / admin / Schroniska
0

Schronisko na Hali Rysianka jest chyba najpiękniej położonym schroniskiem Beskidu Żywieckiego. Z jego okien roztaczają się zapierające dech w piersiach widoki na łańcuch tatrzański. Jednakże to nie względy estetyczne zdecydowały o tym, że przeszło 70 lat temu w tak atrakcyjnym punkcie widokowym powstało schronisko, będące jedynie przykrywką dla zgoła innej działalności jego pierwszego właściciela.

Pustelnika mroczne sekrety

Niezwykle barwna historia schroniska sięga 1935 roku. Wtedy to Gustaw Pustelnik, bielski rzeźnik i ówczesny dzierżawca niemieckiego schroniska Beskidenverein na Hali Lipowskiej, nabył udział we własności pobliskiej hali na zboczach Rysianki. Wkrótce potem samowolnie wydzielił z niej najatrakcyjniejszą widokowo górną część działki i natychmiast przystąpił do budowy fundamentów. Działania te były przyczyną wieloletnich zatargów nie tylko z pozostałymi właścicielami hali, ale także z władzami administracyjnymi. Okazało się bowiem, że Pustelnik nie uzyskał stosownego zezwolenia na rozpoczęcie jakiejkolwiek budowy. Po wielu korowodach otrzymał w końcu zgodę na postawienie małego budynku gospodarczego; z kamiennej podmurówki zaczął się jednak piąć w górę dom o kubaturze przekraczającej nawet ówczesne budynki mieszkalne (liczył bowiem aż 3 piętra i 11 pokoi).

Członkowie Beskidenverein szybko zorientowali się, że na Hali Rysianka powstaje konkurencyjne schronisko i zerwali wszelkie kontakty z Pustelnikiem, oskarżając go o zdradę interesów niemieckiego towarzystwa. Przeciwko budowie podnieśli także oficjalny protest, do którego przychyliły się miejscowe władze, nakazując natychmiastową rozbiórkę niemal gotowego obiektu. Skłóconemu ze wszystkimi Pustelnikowi z pomocą przyszło jednak Tatrzańskie Towarzystwo Narciarzy z Krakowa, które zapragnęło otworzyć tu swoje schronisko. Jego członkowie wystarali się o zalegalizowanie samowoli budowlanej, przekazali także fundusze na wykończenie i wyposażenie obiektu. I tak, w 1937 roku schronisko rozpoczęło swą działalność pod szyldem TTN, Pustelnik zaś został jego gospodarzem.

Od samego początku schronisko cieszyło się dużym zainteresowaniem turystów i świetnie prosperowało. Gospodarz mógł się zatem poświęcić turystyce górskiej, której był miłośnikiem. Ubrany w bawarskie spodenki i tyrolski kapelusz, z zapałem przemierzał okoliczne pasma wzdłuż i wszerz, szczególnie chętnie odwiedzając okolice Węgierskiej Górki. Podczas swych wypraw mierzył szerokość górskich płajów, chętnie też wdawał się w pogawędki z napotkanymi na szlaku żebrakami.

Zwyczaje te nie uszły uwadze polskiego kontrwywiadu, który od dawna już podejrzewał, że Pustelnik jest szpiegiem niemieckiej Abwehry. Sądzono, że zbiera on informacje o budowie umocnień w Węgierskiej Górce, a także tworzy dokładne plany całej okolicy, które następnie przekazuje niemieckim agentom w przebraniu. Wiosną 1939 roku przechwycono w końcu korespondencję, która całkowicie zdekonspirowała Pustelnika jako szpiega. Nie udało się go jednak aresztować, gdyż wcześniej zbiegł on na Słowację.

W służbie Wehrmachtu

Pustelnik triumfalnie powrócił już w pierwszych dniach września, przeprowadzając przez zieloną granicę dwie jednostki niemieckiej dywizji. Wkrótce też przejął swoje dawne schronisko i zaczął odgrywać się na miejscowej ludności (z którą miał przed wojną liczne zatargi), zmuszając ją do pracy na jego rzecz. W nagrodę za swe liczne zasługi dla Rzeszy, otrzymał znaczną część mienia wysiedlonych z okolicy Żydów, m.in. sporą masarnię w Żywcu. Jako że przynosiła mu ona dochód dużo większy niż schronisko, przeniósł się tam na stałe, na Rysiankę zaś sprowadził swojego brata, Roberta Pustelnika.

W czasie wojny ruch turystyczny w schronisku (które podczas okupacji działało pod nazwą „Lipowska-Baude”) znacząco zmalał, jednak stale przebywali w nim niemieccy żołnierze przysyłani tu na wczasy lub naukę jazdy na nartach. Z uwagi na roztaczające się stąd widoki, schronisko stanowiło również stały punkt obserwacyjny Wehrmachtu. Obłożenie obiektu było w tych czasach na tyle duże, że zdecydowano o powiększeniu głównego budynku oraz wybudowaniu drugiego.

Wkrótce jednak Niemcy zaczęli przegrywać wojnę, a powołania do wojska otrzymali także bracia Pustelnik. Gustawa po raz ostatni widziano w Żywcu w styczniu 1945 roku, gdy podczas urlopu doglądał swych interesów. Po wojnie już tu nie wrócił. Porzucił cały zagrabiony majątek i zamieszkał na stałe w Niemczech.

Pod zarządem PTTK

Oba budynki schroniska przetrwały okres wojennej zawieruchy. Zostały wprawdzie splądrowane (ogołocono je ze wszelkich sprzętów, a także wyrwano drzwi i okna), ale stan techniczny w momencie przekazania ich Polskiemu Towarzystwu Tatrzańskiemu (protoplaście PTTK) w sierpniu 1945 roku był dość dobry. Wkrótce prowizorycznie urządzone schronisko (połączone w jeden obiekt z sąsiednim schroniskiem na Hali Lipowskiej) zaczęło przyjmować pierwszych turystów.

W 1955 roku Schronisko PTTK na Hali Rysianka stało się samodzielnym obiektem. W kolejnych latach było ono wielokrotnie remontowane, największy zaś remont przypada na lata 1965-70. Wówczas to w głównym budynku zainstalowano centralne ogrzewanie, doprowadzono bieżącą wodę oraz prąd. Mniejszy budynek zwany „Betlejemką”, pełniący dotąd funkcję szopy i stajni, zaadaptowano na cele noclegowe. W 1980 roku do schroniska dociągnięto linię telefoniczną.

Od 1988 roku gospodarzami schroniska są Barbara i Włodzimierz Fiutowie. Za ich czasów schronisko przeszło kolejne remonty, stając się jednym z lepiej wyposażonych schronisk w polskich górach. Oferuje ono turystom 50 miejsc noclegowych w pokojach 2-, 3- i wieloosobowych z umywalkami, komfortowe łazienki, saunę, a także bufet oraz klimatyczną jadalnię. W bezpośrednim sąsiedztwie schroniska znajduje się również boisko do siatkówki i wyciąg narciarski (400 m).

Jednakże tym, co szczególnie przyciąga turystów na Halę Rysiankę, są przepiękne widoki, jakich inne schroniska mogą tylko pozazdrościć. Przy dobrej widoczności można stąd bowiem zobaczyć nie tylko pobliskie masywy Babiej Góry czy Pilska, ale także Tatry, Niżne Tatry, Góry Choczańskie oraz Wielką i Małą Fatrę. Szczególnie pięknie wyglądają one o wschodzie słońca, warto więc wstać wcześnie rano, by na własne oczy zobaczyć ten krótki spektakl gry światła i kolorów. Namiastkę tego widoku świetnie oddają zdjęcia zamieszczone na facebookowym profilu schroniska.

Oficjalna strona internetowa schroniska znajduje się tu.

Galeria zdjęć


Beskid Żywiecki, Beskidenverein, PTTK

Odpowiedz Anuluj

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Chmura tagów

Beskidenverein Beskid Makowski Beskid Mały Beskid Niski Beskid Sądecki Beskid Wyspowy Beskid Śląski Beskid Żywiecki bezpieczeństwo Bieszczady GOPR Gorce Górska Odznaka Turystyczna Góry Bardzkie Góry Kamienne Góry Orlickie Góry Stołowe Góry Złote Góry Świętokrzyskie Jerzy Kondracki jeziora Karkonosze Karpaty Korona Gór Polski Korona Karpat Korona Sudetów Kotlina Kłodzka Masyw Śnieżnika Małe Pieniny Pieniny Pogórze Ciężkowickie Pogórze Rożnowskie polany porady PTT PTTK Rudawy Janowickie Sudety Słowacja Tatry TOPR trójstyk uzdrowiska zima w górach łańcuchy górskie

Najnowsze artykuły

  • Czeskie szczyty Korony Sudetów
  • Beskid Makowski
  • Wejście na Moldoveanu
  • Drewniane kościoły i cerkwie polskich Karpat
  • Zimowe wejście na Gęsią Szyję

Najnowsze artykuły

  • Czeskie szczyty Korony Sudetów
  • Beskid Makowski
  • Wejście na Moldoveanu
  • Drewniane kościoły i cerkwie polskich Karpat
  • Zimowe wejście na Gęsią Szyję

Ostatnie komentarze

  • Zbyszek o Mały Szlak Beskidzki
  • Niko o Bezpieczna zima w górach
  • Sergiej o Góry Słowacji
  • Grzegorz o Wejście na Lackową
  • Kris Beskidzki o Wejście na Lackową

Kontakt

  • admin@szlak.info
    • Facebook
    • Google+
    • Twitter
    • RSS
(c) 2012 szlak.info - Wszelkie prawa zastrzeżone.
Niniejsza strona korzysta z plików cookies. Więcej informacji nt. plików cookies